Prawdopodobnie wiadomość ta ułomna i raczej skromna jest, wyłącznie z powodu braku biegłości w korzystaniu z zasobów sieci. Patrzyłam, szukałam... nie osiągnęłam za wiele. Szkoda.
Możliwe też, że informacje dot. wykładów i spektakli wrocławian nagłośniono niedostatecznie - choć przecie zasługują na rozgłos! Prezentacje Instytutu Grotowskiego w Paryżu, te naukowe i te teatralne, powinny być znajdywane przez odbiorców nawet wtedy gdy szukający nie jest informatycznym mistrzem.
...Zatem, kolejna futurystyczna podróż, nim czas na szczegóły nadejdzie...
W listopadzie, w Paryżu - Instytut Grotowskiego zaprezentuje wykłady
19.11 - na Sorbonie, 21.11 w UNESCO
Trwa półroczna Prezydencja Polski w UE. W jej ramach, oficjalnie nominowany do prezentacji Instytut, zaprezentuje wykłady oraz spektakle Teatru ZAR (wrocławskiej dumy) - 23 -25.11 w Eglise Saint-Merri, to tu: https://www.youtube.com/watch?v=Haa34oNBgJA
W podsumowaniu - Top 10 classical music moments of 2009 -
amerykańska gazeta określiła Teatr mianem - najlepszy nowy teatr muzyczny (Best new music theater) - Los Angeles Times uznał wizytę wrocławskiego Teatru w Stanach Zjednoczonych za jedno z
najważniejszych wydarzeń artystycznych ubiegłego roku.
Tak doceniono Ewangelie
Dzieciństwa, a raczej III część Tryptyku, który ZAR - w
Los Angeles - zaprezentował z początkiem grudnia http://www.dziennik.com/przeglad-polski/artykul/tryptyk-teatru-zar-z-wroclawia-w-los-angeles
W Paryżu planujemy także my-zapaleńcy, my admiratorzy
dokonań Zygmunta Molika. Planujemy - spotkanie rocznicowe. Nie znamy jeszcze ani szczegółów ani listy
gości, lecz, jesteśmy gotowi przyjąć nawet 50 osób i nawet wyłączenie prywatnym
sumptem!
Zatem jedyne co dziś jeszcze mogę zrobić to poprosić, o
trzymanie kciuków. Proszę.
Anhelli. Wołanie. 3. Międzynarodowy Festiwal Teatralny Boska Komedia
Ewo,
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze, że o Tym piszesz, gdyż moim zdaniem będzie to najciekawsze wydarzenie polskiej prezydencji w Paryżu. Przeglądałam program na stronie Instytutu Polskiego w Paryżu, ale mało jest tak ciekawych propozycji. "Teatr Biuro Podroży", ktory wystapił w ramach programu prezydencji widziałam w pierwszych dniach lipca, podobał mi sie, ale przeraził mnie jakikolwiek brak reklamy, rozgłosu. Nie był wogole rozreklamowany, na nadbrzeżu Sekwany(tam gdzie byłysmy ostatnio) grała trupa ale obecni byli na przedstawieniu tylko przypadkowi przechodnie. Wielkie marnotrawstwo pieniędzy i energii przesympatycznego zespołu z Poznania. Uprzedzam, bo jest jeszcze czas i trzeba koniecznie zająć się dobrą promocją teatru ZAR i innych wydarzeń, ktore beda miały miejsce w Paryzu. Przykro mi to pisac, ale mam wrazenie, ze w Instytucie Polskim nikogo ta reklama nie obchodzi. Serdecznie pozdrawiam i przepraszam, że się tak rozpisałam...ale z serca!
To właśnie jedynie na stronie Instytutu Polskiego w P. znalazłam informacje. Nawet na wrocławskiej stronie Instytutu Grotowskiego nikt o tym nie informuje, chyba że na prawdę nie potrafię szukać.
OdpowiedzUsuńDysponuję roboczą notką:
PROGRAM Paryż PL.doc
49 KB Wyświetl Pobierz
są na niej niezbędne dane, ale to 'wewnętrzny dokument". Liczę, że spektakle w Kościele na Marais łatwiej zdobędą publiczność niż wspomniane przez ciebie na sekwańskim nabrzeżu.
Dobrze, że się rozpisałaś. Szkoda tylko, że nie podałaś pomysłu skąd wziąć pieniążki i kogo 'nękać' o właściwy PR.
Ewo,
OdpowiedzUsuńNa miejscu organizatorów wrocławskiej ekspedycji przede wszystkim zadzwoniłabym do Instytutu i zapytała, co oni zamierzaja zrobic, aby "upublicznic" wydarzenie oraz poprosiłabym o zaproszenie dziennikarzy, połowe francuskiego ministerstwa kultury, politykow, ludzi telewizji...I wysłałabym informacje do całej prasy kulturalnej. Nie ma tego tu aż tak bardzo duzo. To powinien wykonac Instytut, za to otrzymuja pensje, ale niestety wydarzenia polskie sa tu słabo nagałasniane. Natomiast wiem, ze w Lille jest znakomity konsul-pan Słonski i wystarczy do niego zadzownic i poprosic o rade, jak uruchomic reklame polskiej prezydencji. To znakomity fachowiec! Sporo mozna zrobic bez wielkich srodkow, naprawde!
Być może jest możliwość większego "nacisku" na pracowników Instytutu Polskiego, być może nie dają z siebie wszystkiego. Dziękuję, że na wakacjach będąc,znajdujesz czas na konstruktywne rady. Postaramy się wcielić je w życie.
OdpowiedzUsuńEwo,
OdpowiedzUsuńTroszkę się może rozmarzyłam...Dobrze byłoby, żeby przynajmniej ktoś zrobił przed przedstawieniami prezentację, że to w ramach prezydencji, o historii teatru, w kilku słowach o czym będzie przedstawienie. Tego mi bardzo, przyznam, przed występem Biura Podróży brakowało. Okazja jest przecież niezwykła, i należy ja wykorzystać...Taki bardziej personalny kontakt z widownią jest zawsze wysoko ceniony i nie wymaga żadnych nakładów finansowych. Pozdrawiam serdecznie
...Albo przywieźcie z Wrocławia kilka kilogramów polskich krówek...czy tez kilka litrów wiśniówki, aby częstować widownię przed przedstawieniem. Ostatnio przed premierą włoskiego filmu w Balzacu, pan Schpoliansky częstował nas włoskim limoncetto. Atmosfera od razu zrobiła się wspaniała...Pozdrawiam i czekam na Was!
OdpowiedzUsuńholly, tryskasz pomysłami. Świetne. Jestem podobnej szkoły. Jednak decydenci są pokolenia młodsi, więc "widzą inaczej". Spróbuję sprzedać te PR-owskie posunięcia, może znajdą akceptację. A to by było - wódeczka na wejściu do św. przybytku. Ale skoro pija się tam wino, to może odrobina destylatu też z owoców w końcu - nie zawadzi.
OdpowiedzUsuńPromocją całej prezentacji Polski zajmuje się PKPP - Culture.pl, http://www.culture.pl/. Miejmy nadzieję, że owocnie. Pozdrawiam.