czwartek, 26 kwietnia 2012

Wrocław, 4 - 10 maja 1992 r. Cz. I

W i t a m y  -  w rozkwicie wiosny 1992  - we Wrocławiu.
Wśród nastolatków króluje modowy styl Depeche Mode; krótkie 'postawione' włosy, obowiązkowa czerń skórzanych kurtek i spodni, nogi obute w solidne buciory (martens'y) - miałam to (poza fryzurami) w domu. 
Stylu nie cierpią przedstawiciele skinów i panków dając temu często gwałtowny wyraz. 
Na ekrany wchodził film z nieodżałowaną Whitney Huston - "Bodyguard".
Trzy lata bez kurateli długoletnich politycznych 'przyjaciół'. Gospodarka ruszyła po okresie zapaści. Na ulicach pojawiły się "szczęki";  zastąpiły łóżka polowe, czy kartony wręcz, rozkładane bezpośrednio na chodnikach nawet w błocie i kurzu. 
W czerwcu, ku radości wielu, Lech Wałęsa... okazał się agentem Bolkiem, na co zareagowała "Solidarność Walcząca" z właściwym sobie wdziękiem. 13 czerwca 92. w centrum miasta, na ul. Piłsudskiego, wciągnięto w istną drakę nawet dzieciaki i emerytki. Hasłem, które przyświecało owej Solidarności Walczącej brzmiało "Lech Wałęsa - agent SB o pseudonimie Bolek". 

Zygmunt wrócił z kwietniowego pobytu w Teatrosferze w Turynie, w czerwcu miał pracować w Ludwigsburgu (Tanz-u. Theaterwerstatt). Maj rezerwował dla Wrocławia; powodów było kilka...
Na staż przyjęto 19 z chętnych.
By opowiedzieć o ówczesnych stażystach nabiedziłam się niemało. Pomimo to obecne losy wielu z nich nadal są mi nieznane. Miałam natomiast wiele przyjemności konstatując imponujący rozwój zawodowy pozostałych, tych których dalszą drogę zawodową udało mi się prześledzić.

Antoni Ożyński - niespełna 18-latek, uczeń II SLO w Warszawie; na przyjazd do Wrocławia potrzebował zgody rodziców. W podróży, w przeddzień zajęć, ukradziono mu dokumenty. Twierdził, że ma wiele blokad ciała i głosu, a wiedział o tym dobrze bowiem działał już w szkolnej grupie teatralnej (przewodził jej dawny członek Gardzienic).
Obecne spektrum jego działań jest niezwykle różnorodne. Jest dyrektorem zarządzającym PSPaudioware, liczącej się na biznesowym rynku firmy produkującej (tajemnicze dla mnie) programy - procesory w postaci wtyczek programowych Lexicon PSP42  (podobno to pluginy dla zawodowców), a produkty te importuje 'cały świat'. Ponadto zasiada w Stowarzyszeniu Żoliborzan oceniając, np., najlepsze inwestycje budowlane 'w duchu Żoliborza'. Wykłada w Akademii  L. Koźmińskiego. Mówią o nim: z wykształcenia zarządca z profesji przedsiębiorca. Ma poza sobą autorski, nagradzany debiut filmowy (2009) - Półwysep.

Katarzyna Gładyszek - 21 letnia studentka polonistyki z Warszawy. Uczyła się też na wydziale wokalnym średniej szkoły muzycznej. Była członkiem uniwersyteckiego Zespołu Pieśni i Tańca "Warszawianka".

Zbigniew Lisowski - miał 25 lat i chciał osiągnąć świadomość ciała i głosu. Podjął studia na SGGW (ogrodnictwo) w Warszawie. Lecz gdy przyjechał do Wrocławia był  już po niemałych zmianach w orientacji zawodowej - studiował reżyserię w PWST Białystok. Po dyplomie ('97) współpracował z teatrami lalkowymi w wielu miastach w kraju. Jego bardziej znacząca funkcja to kierownik artystyczny Teatru Guliwer w Warszawie. Obecnie, od wielu lat, nie tylko dyrektoruje w Teatrze Baj Pomorski w Toruniu czy gościnnie reżyseruje na innych lalkowych scenach, jest także dyrektorem Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Lalek (2012 - XIX).
             
Andrzej Czech - 21-letni student z Wrocławia. Jeden z dwóch niezwykle ciekawych panów związanych, ówcześnie, z Teatrem TUBB II (1990 - 96) biorących udział w tym majowym stażu. Obecnie jest partnerem w Sfera Group (agencji PR i doradztwa strategicznego). Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu, TLCC Business College Sydney i... innych. Zdobył wiele tytułów w rodzaju Osobowość Roku PTF SA 2002, Dyrektor Roku 2005 (Santander Bank). Uruchomił Akademię Sfery - program warsztatów dla osób zainteresowanych zdobywaniem praktycznej wiedzy z zakresu szeroko rozumianej PR. W 2008 r. prowadził blog 'prbankowy'.

Paweł (Wojciech) Kowalczyk - ten niegdyś 21 letni student, jak poprzednik, był związany z S.T. TUBB II, Ten mieszkaniec Brzegu, Prezes Media Art, tak reklamował swój akces w trakcie wyborów 10.: (do wglądu przyjemnie irracjonalny wywiad kandydata-samego z sobą)  http://brzeg24.pl/aktualnosci/3266-ichtiologiczne-przypadki/ 

Jerzy Kaszuba -  dojrzały, 39 letni, instruktor teatralny i konsultant w WDK w Sieradzu. W teatrze działał już od czasów młodzieńczych. Utalentowany rysownik. Jego wystawa Karykatury z dymkiem (30.03.2012) w Sieradzu.

Tomasz Sobczak - dziś uznany i popularny aktor i reżyser, szczegółowiej przedstawiać go nie trzeba. Jego najnowsza rola to Oficer w "Hans Kloss, Stawka większa niż śmierć"! Brał udział w IX edycji Tańca z Gwiazdami wraz z Katarzyną Krupą.


Pozostałych 12. stażystów, jeśli można, przedstawię, gdy c.d.n...           

sobota, 21 kwietnia 2012

Kino Teatralne poleca: Les Ballets C. de la B. i Urban Ballet

Zamieszczona 15 marca informacja, o prezentowanych przez  Kino Teatralne  filmach traktujących o największych choreografach Europy, spotkała się z wielkim zainteresowaniem.

Cykl prezentacji teatrów baletowych jest kontynuowany.
Tym razem polecamy:    Les Ballets C. de la B. i  Unitel Classica
oraz Urban Ballet -   5, 12 i 26 kwietnia (czwartki) o godz. 18.00

Filmy to: rejestracja spektaklu pitie! (zlituj się!) Les Ballets  i  Urban Ballet - rejestracja spektaklu podsumowującego 20. edycję festiwalu  "Taniec w Sierpniu" w Berlinie.

Reżyseria: Jorg Jeshel i Brigitte Kramer (Niemcy)
http://www.grotcenter.art.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1295&lang=pl


                        Dwa powyższe video przybliżają prace Les Ballets C. de la B.

Licząc, że mój wybór video z dostępnych na youtube, zadowoli nawet wybredne gusta, życzę wspaniałych wrażeń. 

niedziela, 15 kwietnia 2012

Letnia Akademia "Głos Ciało" 2006 -Brzezinka-Wrocław-Bielefeld. Studenci

Poprzednio (10.04) przedstawiłam uczestniczących w Letniej Akademii - wykładowców. Dziś proponuję poznanie tych, których możliwość pobierania nauk u najlepszych przywiodła do Wrocławia. Szesnastu uczestników Summer Academy zjechało ze wszystkich stron świata. Młodziutkich i dojrzałych już profesjonalnych artystów gościł Ośrodek Grotowskiego przez 6 dni w Brzezince. Kolejno wszyscy przenieśli się do Wrocławia gdzie czekały wieczorne zajęcia z Zygmuntem Molikiem  (2 - 6.08, w godz. 17 - 20).
Ranki i popołudnia wypełniały zajęcia z Natalką Polovynką.
Mimo ośmiogodzinnej codziennej forsownej pracy nikt nie narzekał.
Z Wrocławia całe bractwo przemieściło się do Bielefeld... Ciekawy letni miesiąc.
       
:
Katia Hanke, 29 lat, z Kolonii.  Niepełnosprawnych umysłowo zachęcała do aktywności wokalnej, poetyckiej i teatralnej. Zainteresowana ludźmi różnych kultur.

Nais Bastide, 24 lata, z Brukseli. Aktorka, ukończyła też szkołę cyrkową.
Wykładowca w Paul-Valery University w Montpellier.

Regula Inauen, 29 lat, Liestal/Bazylei. 
Aktorka, mim, tancerka, clown.


Jean-Francois Favreau, 28 lat, z Paryża. Dr literatury, filozof. Muzyk w grupie rockowej, reżyser teatru eksperymentalnego w Paryżu. Praktykował butoh i taniec. Jego "Teatr pijanego człowieka" współpracuje z Instytutem, a J-F Favreau... pozostał we Wrocławiu. Jest aktorem Teatru ZAR.

Anna (Lissie) Poetter-Steward, 31 lat z Bambergu. Absolwentka szkół artystycznych w Berlinie i Londynie. Aktorka, praktykująca clowning. Niespokojny duch - to w Brazylii, to w Korei. Śpiewa; standardy jazzowe, pieśni popowe, występuje w musicalach.  http://www.annapoetter.com/#/kleiner-fuchs/4556112343

Camilla Dell' Agnola, 27 lat, z Rzymu. Skrzypaczka po Konserwatorium G. Verdiego. Ale i aktorka i śpiewaczka. Szczególnie preferuje popularne pieśni włoskie, bułgarskie, serbskie, albańskie. Komponuje utwory polifoniczne dla teatrów. Praktykuje też butoh i taniec. 

Franz Hausammer, 30 lat, z Esch/Alzette Luxemburg. Niezależny artysta. Współpracował z wieloma profesjonalnymi teatrami, na doszkalające umiejętności staże podróżował do Francji czy Serbii. Śpiewa, lubi wszelkie formy muzyczne. Komponuje.
Współpracuje z Teatrem 8 Dnia i Teatrem Y.


Aude Ruyter, 23-latka z Berlina. Studentka, od 8 lat uczestniczy w życiu teatralnym w Berlinie i Francji. 
Jej profesor uczył się u Zygmunta Molika więc ona też chciała Go poznać, by wzbogacać warsztat i doświadczenia.



Justyna Tomaczak (Boczko), 29 lat, Wrocław. Filolog hiszpański; nauczycielka i tłumaczka. Po studiach w Polsce i Hiszpanii, doktorat z socjologii w Meksyku. Większość życia związana z teatrami. Tańczy, studia taneczne ukończyła w Madrycie. Laureatka nagrody Ministra Kultury w '03 na Biennale Tanecznym w Poznaniu. Trenowała Hatha Yogę. Szkoli się w Rosji, Meksyku, Niemczech, Japonii i na Kubie.
Pracuje i marzy o autorskim międzynarodowym projekcie teatralnym; bo dla niej teatr - to życiowy wybór http://www.kontaktespanol.pl/pl/program_kulturalny/imprezy/pozioma_pionowa.html 



Paulina Paga, 22, z Lublina. Absolwentka; Animacji Kultury na Uniwersytecie Warszawskim, Kulturoznawstwa - na Lubelskim i Studia Teatralnego LART. Doszkalała się z wielkim upodobaniem na warsztatach tanecznych, aktorskich i wokalnych: w Polsce, Irlandii czy Czechach ponieważ pociągała ją możliwość przełamania lęków i barier, zmiana spojrzenia na pracę aktora, doskonalenie warsztatu i siebie.

Marta Ziółek, 20, z Warszawy. Studiowała indywidualnie i interdyscyplinarnie (MISH - filozofia, kulturoznawstwo, Akademia Teatralna). Odbyła wiele warsztatów teatralnych; praktykowała również butoh, taniec współczesny, balet i jogę. 
Gra także na bębnach djembe. Link : Radykalny taniec Marty Ziółek i Florentyny Holzigner   http://www.taniecpolska.pl/aktualnosci/show/1077 

Katie (Katryn E. ?) Merritt , 24 lata. ‘Mam z nią kłopot’, odkąd na stronie zginęło jej zdjęcie i zaczęłam ponownie szukać. Napisała o sobie wówczas „performerka interdyscyplinarna zainteresowana  aktorstwem, tańcem i musicalem”. Przyszłość wiązała z tańcem i... lalkarstwem. Udział w stażach traktowała nie tylko jako wyzwanie, miała nadzieję na scalenie pomysłów. Poprzednio sądziłam, że była z USA, teraz przychylam się ku temu, że z Anglii. Zagadka, jak wiele innych na tej stronie… Zatem, od początku (!?). Nim przyjechała na zajęcia do Wrocławia była laureatką LAMDA Gold Medal Acting w dziedzinach fortepianu, klarnetu, skrzypiec i saksofonu – w 2006. Zdobywała pierwsze doświadczenie zawodowe; w Merritt Group PLC Payroll (2005 – 06) gdzie poznała tajniki sprawnej administracji, marketingu i sprzedaży. Później podjęła studia na Wydziale Reżyserii teatralnej w Trent College (w 2006-08 pozostała w nim jako reżyser stażysta w uniwersyteckim teatrze „Lambda”). Studiowała także w ISI – Institut Seni Indonesia – Denpasar. W 2010 odbyła staż reżyserski w słynnej prywatnej szkole Bedales School. W 2011, przy Edinburgh Festival, współpracowała z niedoświadczonymi pisarzami pomagając koncepcyjnie w przygotowywaniu 6 projektów. Jest także absolwentką reżyserii teatralnej, w Middlesex University BA Theatre Arts (2008-11). Obecnie - jest dyrektorem artystycznym w Fusion Theatre Company i z-cą dyrektora w Maverick Theatre Company. W pracy reżyserskiej wykorzystuje muzykę, chóry, teatr fizyczny, lalki i maski. Czas poświęca także bardzo lubianej pracy z młodzieżą i dziećmi. A zatem; scaliła swoje zamysły (?).

Aleksandra Noszczyk, 21 lat, z Warszawy. Absolwentka Szkoły Aktorskiej Machulskich (2007). Wcześniej odbyła warsztaty: tańca współczesnego - jako narzędzia pracy nad ciałem, technik ruchowych oraz śpiewu i pracy nad tekstem. Kreatywna. W czerwcu 2008, w Instytucie Grotowskiego, wraz z 5-osobową grupą z Turynu - Laboratorio Permanente di Ricerca sull'Arte dell'Attore - wzięła udział w 'Atelier 2008', gdzie zaprezentowano sfilmowany projekt "Katharsis", w którym uczestniczyła. 

Nadia Longo, 39 lat, z Kolonii (lecz urodzona w Genui). Przygotowywała prace solowe, staż powinien był jej pomóc w ich realizacji. Pracuje w Studio 7 - Teatru w Kolonii.

Laura Arroyo Cella, 26 lat, z Barcelony. Ma i włoskie korzenie. Po szkole dramatycznej w Barcelonie. Szkoliła się w 'clownadzie' na Węgrzech, Biomechanikę zgłębiała w Brazylii, Butoh w Berlinie. Poznała Aikido, jogę,  taniec Chiński i Kalari Payatu. Studiowała w ODIN i Pieśni Kozła. Ma za sobą kilka ról filmowych i TV. Przygotowała monodram "Ofelia 2 looking for Hamlet".

Pinar Yuksel, 24 lata, z Ankary. Po Konserwatorium. Żywo zainteresowana myślą Grotowskiego. We Wrocławiu pracowała z ZAR, trenowała Kalarippayattu. W Pontadera poznawała prace Workcenter. Interesowała ją joga, fire twirling , taniec nowoczesny, sztuka tanga, malowanie, gra na gitarze, jazz, kino i ...łyżwiarstwo. Odważnie śpiewa!

Niebawem zacznę cofać się ze wspomnieniami w czasie, choćby i o lat dwadzieścia. Globalna sieć pozwala na to z łatwością, gdy tylko służący do 'klikania' wskazujący palec zachowuje sprawność.

piątek, 13 kwietnia 2012

Drawing on Schulz - MA Acting

Zaproszono mnie na spektakl dyplomowy - Podyplomowego Studia Aktorskiego powstałego ze współpracy: Manchester Metropolitan University School of Theatre oraz Stowarzyszenia Kultury Teatralnej "Pieśń Kozła" we Wrocławiu - w roku akademickim 2004/2005.
Pierwszy rocznik studentów Studia miał jeszcze możliwość korzystania z wiedzy i doświadczenia Zygmunta Molika. A gdy już o Zygmuncie mowa należy (po raz kolejny) wspomnieć; międzynarodowy zespół aktorów Teatru również szkolił się wraz z Nim, kilkukrotnie.

Prezentacje absolwentów odbyły się 12 i 13 IV 2012 
w XIV-wiecznym refektarzu będącym siedzibą Teatru i Studia

O Stowarzyszeniu powiedziano i napisano wiele, nie będę powtarzać informacji. Polecam oficjalną, bardzo oryginalną, jak wszystko co łączy się z Nimi, witrynę Teatru Pieśń Kozła. Można ich znaleźć także na Facebooku. 

Tym, którzy zechcą poświęcić czas proponuję rejestracje dźwiękowe jednego ze Spektakli: Obyczaj Lamentacyjny (2001) - do znalezienia na YouTube w 4. częściach. Przesłuchanie pozwoli docenić niemijającą fascynację zjawiskiem >Pieśń Kozła<
Zainteresowanie Teatrem i Studiem podsycają, dodatkowo, takie choćby fakty jak wielka popularność jednego z aktorów - Kacpra Kuszewskiego, szeroko znanego z działalności poza Teatrem, choćby z tasiemcowego serialu M jak Miłość czy ubiegłorocznej wygranej w medialnej kompetycji tanecznej Taniec z gwiazdami. (On także  jest absolwentem PSA MA). Inną, szeroko znaną i cenioną absolwentką Studium jest - Joanna Słowińska - jedna z najbardziej wszechstronnych polskich wokalistek. 

Spektakl to zastrzyk młodej witalności. Z przyjemnością, i lekkim zdumieniem przypominałam sobie; ciało bytować może jako giętkie i sprawne. Koci wyskok na stół może być fraszką, wirowanie w szalonym tańcu nie zaburza oddechu, a samą siłą mięśni można unieść ciężką dekorację wraz a aktorem.

12 wykonawców, z przewagą pań (bo panów zaprezentowało się pięciu) zaserwowało nam wszelkie umiejętności jakimi może dysponować aktor. Gotowość fizyczna czy umiejętność podawania tekstu to prawie banał, przy ich wielorakich umiejętnościach. Pięknie tańczą, śpiewają i grają na instrumentach. Wiolonczela, akordeon, flet poprzeczny, gitara - proszę bardzo. Okazuje się jednak, że piękne i harmonijne dźwięki można wydobyć również z garnków i desek. Zachwyciła mnie też ‘dziewczyna’, która w zawrotnym tempie zagrała pałeczkami używanymi do werbla... na parkiecie.

Jak zwykle w Sali przy Purkyniego gotyckie mury są niepowtarzalnym, magicznym elementem dekoracji. Pozostałe dekoracje równie surowe, i pozornie oczywiste, wykorzystywano jednak wielorako. 2 stoły, 3 ławki, kilka krzeseł, czerwony materiał. Kostiumy zwyczajne, czarne; jedna tylko sukienka bladoróżowa. Buty i buciki, bose stopy - fetysze kojarzone z Schulz’em. Światła - to narożnie umieszczony rząd małych świec i wyważone operowanie reflektorami.

Drawing on Schulz to pokaz pracy w toku (jak wynika z programu). Studenci poznawszy ‘laboratoryjnie wypracowane’ metody pracy Teatru Pieśń Kozła, a więc unikalne techniki wokalne i ruchowe - technikę koordynacji - zaproponowali, wynikający z wyprawy badawczej do Rumunii, Spektakl. Rumuńskie wioski przypominają niegdysiejszy świat Schulza, nie przekłada się to jednak, bezpośrednio, na realizację. Tyle, że zapamiętana muzyka i obrazy stając się spójnością przełożyły się na opowieść o mitycznym i lirycznym dzieciństwie, a kolejno niecierpliwym, dziwacznym i skomplikowanym życiu - artysty. Obserwując, słuchając i przeżywając wraz z absolwentami MA efekt ich osobistych poszukiwań, dot. możliwości ciała i głosu, nie wiedziałam, doprawdy, kiedy minęła godzina.

Wykonawcy: Gabriel Almagro, Samuel Alty, Stephanie Bain, Georgina Biggs, Agnieszka Bresler, Seth Compton, Angela Delichatsios, Paolo Garghentino, Ilona Krawczyk, Piotr Kurjata, Rea Mole i Mariae Smiarowska.

Anna Zubrzycki - reżyseria, Maciej Rychły, Sam Alty - muzyka (oraz tradycyjna rumuńska), Mira Żelechower-Aleksiun - kostiumy, scenografia.

 https://vimeo.com/42282359  rejestracja spektaklu

wtorek, 10 kwietnia 2012

Summer Academy "Body Voice" 2006 - wykładowcy

Projekt "Summer Academy Body Voice"  Brzezinka-Wrocław-Bielefeld 27.07 - 23.08.06

Uczestniczący od 27 lipca do 6 sierpnia - we Wrocławiu 
będą poznawać techniki teatralne Grotowskiego
Naczelne miejsce zajmie praca z głosem prowadzona przez: Zygmunta Molika, 
Natalię Połowynkę, Teatr ZAR i Stowarzyszenie Teatralne Chorea.

Dalszy ciąg warsztatu będzie miał miejsce w Bielefeld - od 9 do 23 sierpnia 2006.
Nacisk położony będzie - przede wszystkim - na pracę z ciałem i dramaturgią ruchu.
Zajęcia poprowadzą: Yoshi Oida, Ismael Ivo, Tage Larsen (z Odin Teatret) oraz
Siegmar Schroeder (z Theaterlabor)

27 lipca - 6 sierpnia Wrocław
27 - 31 lipca -  sesje pracy z Jarosławem Fretem i Teatrem ZAR 
oraz Tomaszem Rodowiczem i Stowarzyszeniem Teatralnym Chorea
2 - 6 sierpnia -  sesje pracy z Zygmuntem Molikiem i Natalią Połowynką

9 - 23 sierpnia Bielefeld: 9 - 13 sierpnia sesje pracy z Tage Larsenem
15 - 18 sierpnia - sesja pracy z Ismaelem Ivo i Helgą Bjorn-Mayer
19 - 23 sierpnia - sesja pracy z Yoshim Oidą

     Cykl warsztatów zorganizowany w ramach europejskiego projektu: 
    "Sources - Research - Innovation" 
    we współpracy z Theaterlabor im Tor 6 z Bielefeld (Niemcy) 
    i Praskim Instytutem Teatralnym (Czechy).

    >> Teatr ZAR - więcej informacji w poście z 26.03.2012.
                             Grupa Teatralna "Chorea" Tomasza Rodowicza
                             wywodząca się z CPP Gardzienice k/Lublina

                                                   Z y g m u n t     M o l i k
                                                 Fotografia Francesco Galli

Natalka Polovynka - w Aberystwyth Art's Centre, czerwiec 2006


Tage Larsen, aktor Odin Theatret (Eugenio Barby), 
tu: kreuje Otella pośród Japończyków (Masokini Theater Company)


Isamel Ivo, Festival di Danza della Biennale du Venezia 


Yoshi Oida , Japanese No-Theater. 
Współpracował z: Peter Brook, Peter Greenway, Joao Mario Grilo.


Siegmar Schroeder, twórca, dyrektor artystyczny, reżyser Theaterlabor-Dah Theatre Research Center - oraz Międzynarodowych Festiwali:Teatralnego 360 grad. i Soources-Research-Innovation Bielefeld
http://www.dahteatarcentar.com/gostovanja/gost_predstave/labor_eng.html
THEATERLABORinTOR6, Plastic Play Plus z VIII.08, reż. S. Schroeder

środa, 4 kwietnia 2012

Środa, i kwitną magnolie...


    

      4 kwietnia 2012 - to dzień urodzin Zygmunta Molika.
      To już 82 urodziny. A także drugie, które mijają 
      bez jego fizycznej obecności.

Logo projektu Barbary Bergner-Kaczmarek, związanej z Instytutem od 1990 r.
Absolwentki Wydziału Grafiki ASP Kraków 
i Katedry Projektowania Graficznego PWSSP Wrocław.

Minęło już także... 15 miesięcy od chwili, w której podjęłam się opracowania
i propagowania spuścizny Męża.

Apocalypsis cum figuris (część 5),  Z. Molik jako Judasz, 51-letni (wówczas), ubrany był w niebieską koszulę z długim rękawem i beżowe 'sztruksy'. To jego niski, głęboki zaśpiew słychać już od początku projekcji.  

niedziela, 1 kwietnia 2012

Paul Allain i jego studenci

Prof. PAUL ALLAIN 
- za i przed nim "bezkres morza"


   Jeżeli kochać to nie indywidualnie, 
   jeżeli kochać to co najmniej we dwóch...
Do tej, po wielokroć słusznej, maksymy stosowali się często przybywający na staż, jeśli tylko mieli ku temu możliwość.

By realizować swoją miłość do rozwijania umiejętności, do teatru, śpiewu - nie indywidualne okazje starali się stwarzać sobie sami. Jeśli tylko potrafili zachęcić do współudziału innych, korzystali z tego chętnie. W grupie raźniej, przyjemniej, bezpieczniej. Szczególnie gdy podróż odległa, a miasto czy język nieznane.

     W maju (17-21) 2006 do Wrocławia przyjechała 5 osobowa grupa studentów
     The University of Kent at Canterbury (Drama & Theatre Studies)

Studiowali Intercultural performance Paul'a Allain'a, dziekana tamtejszej teatrologii.
W 2006 w Anglii zaczęto realizować - british grotowski project, w którym czynnie, wielotorowo uczestniczył Uniwersytet Kent https://kar.kent.ac.uk/40776/  Pewnie nie pomylę się gdy powiem; działanie jest rozwojowe. Choćby dlatego, że Paul Allain jest wielkim miłośnikiem dokonań Jerzego Grotowskiego, na dodatek, nieźle znającym język polski. Ten młodzieńczy angielski gentleman zaangażowany był intensywnie w powstanie książki "Zygmunt Molik's Voice and Body Work" - jak wiadomo, z sukcesem.

Wracając do grupy przybyłej z Canterbury, miasteczka słynącego nie tylko z Uniwersytetu, ale i z jednej z najstarszych, najpiękniejszych katedr górującej nad całym tym zabytkowym grodem.
                   Czego poszukiwali studenci tak znamienitej uczelni we Wrocławiu?

Jennifer Swingler, Marian Soderhom, Miriam(Daniella) Gould, Zoe Morgan, Alexander Scott - oprócz tego, że przesłali zbiorowy list intencyjny wypowiedzieli się w indywidualnych ankietach. Działali w małej studenckiej grupie, która miała ambicję korzystać z różnych źródeł w twórczości scenicznej. Spodziewali się pomocy w poszukiwaniach teatralnych, zdobytą wiedzę zamierzali rozpropagować po powrocie, w Anglii.

- Jennifer -  moje poszukiwania na Uniwersytecie wywołały ciekawość głodnego; stałam się bębnem, niezbędnym do fizycznego i psychicznego funkcjonowania wykonawcy, jego relacji z teatrem pochodzącym z różnych kultur.

- Marian -  chcę zdobyć wiedzę na temat pracy Grotowskiego, rozszerzyć psychiczne granice, eksperymentować z ciałem i głosem, by móc wykorzystać doświadczenia w pracy teatralnej.

- Miriam -  szukam nowych dróg, pogłębiania doświadczeń. Chcę przetestować fizyczne i mentalne możliwości ciała, poznać techniki przydatne w przyszłych teatralnych doświadczeniach. Chcę pracować z "dziećmi ulicy".

- Zoe -  pochodząc z małej społeczności o tradycjach wspólnoty ludowej - poszukiwała innych, szerszych doświadczeń. Chciała poszerzyć swój fizyczny i psychiczny 'pakiet', tym bardziej, że wiedziała i czuła jak jest jej to konieczne.

- Alexander -  chciałbym mieć okazję do eksploracji metod pracy Grotowskiego by móc wykorzystać doświadczenia. Wykorzystuje reżyserując,  np. w Little Bulb Theatre.

Oprócz studentów Kent, których na wcześniejszych i późniejszych stażach nie brakowało, w majowym stażu udział wzięli również:

- Małgorzata Rel -  plastyczka w podwrocławskich Wilczyc,
- Martyna Molenda -  19-latka z Nysy, która planowała studia aktorskie,
- Balint Juhasz -  Węgier, student literatury, lingwistyki i pedagogiki. Lider i reżyser,
  grupy Earth Theatre - Fold Szinhaz. Wiele jego produkcji znaleźć można na YouTube,
- John White -  aktor z Kanady,
- John Hewitt -  reżyser Admiration Theatre z Londynu,
- Duncan Jemieson -  reżyser, student Uniwersytetu Exeter, pracujący nad doktoratem tyczącym dokonań Grotowskiego,
- Jan Brzozowski - student Animacji Społeczno-Kulturalnej z Arteterapią, pasjonat teatru.

I na koniec wrocławianka
Anna Gondek, fotograf, architekt, śpiewaczka, jurorka konkursów fotograficznych.

A sam prof. Paul Allain? Nadal motywuje i zachęca do udziału w interesujących zjawiskach teatralnych. Więcej, podróżuje wraz z podopiecznymi gdy szukają ciekawych wydarzeń.
W listopadzie 11. zjawili się, zadyszani, na spektaklu Teatru ZAR w Paryżu.
Po wielogodzinnej jeździe samochodami z Anglii do Francji zdążyli w ostatniej niemal chwili, gdy już prawie zamykano wrota Eglise-Saint Merri.