- bądź Pimką Krasomówstwa i Syfonem
- Pimko - doktor i profesor, a właściwie nauczyciel i kulturalny filolog, z Krakowa. Był belfrem klasycznym, uosobieniem iście belferskiej mentalności; przyjemność sprawiało mu upupianie podopiecznych, czyli utrzymywanie ich w stanie wiecznej niedojrzałości. Potrafił zręcznie manipulować uczniami stosując różnorodne metody mające nadać im Gębę czystości, skromności i naturalności.
- Pylaszkiewicz, przez kolegów zwany Syfonem, największy w klasie kujon i pupil wykładowców.
Zawsze przygotowany do lekcji, pilny i zdyscyplinowany.
- Rozpoznawaj,
- Lecz,
- rehabilituj
- bądź Pimką Krasomówstwa i Syfonem
2. 05. 63 Gr
To do wręczanej Zygmuntowi, z okazji Imienin, 306 stronicowej Księgi w solidnej płóciennej oprawie, na którą wyłożył 45 złotych, Jerzy Grotowski wpisał - taką oto dedykację - kreślącym zielone słowa długopisem.
W podarowanej Solenizantowi Książce jest kolejna dedykacja:
Pamięci Dra Władysława Ołtuszewskiego, autora podręcznika
O mowie i jej zboczeniach (1906) poświęcam.
A. Mitrinowicz-Modrzejewska
Władysław Ołtuszewski (1855-1922) - lekarz laryngolog, logopeda i foniatra. Był pierwszym, który wykazał bezpośredni związek pomiędzy fonacją a artykulacją, w warunkach fizjologii i patologii, opisał koordynacyjny skurcz krtani i afonię spastyczną. Wyróżnił się jako autor kilkudziesięciu prac z dziedziny fizjologii i patologii mowy (w językach polskim, niemieckim, rosyjskim i francuskim).
Prof. dr hab., nestorka polskiej foniatrii - Aleksandra Salomea (Binzer) Mitrinowicz-Modrzejewska, lekarz audiolog-foniatra (1898-1975). Fizjologia i Patologia Głosu, Słuchu i Mowy. Rozpoznawanie, leczenie i rehabilitacja. PZWL, Warszawa 1963.
To tę Księgę, tuż po wydaniu, wręczył Solenizantowi - Grot.
Porady arbitrów foniatrii: W. Ołtuszewskiego i A. Mitronowicz-Modrzejewskiej, choć do dziś bardzo cenione są w Środowisku - na niewiele zdały się - Doktorowi Teatru 13 Rzędów i Laboratorium.
Po zgodnym z zaleceniem Bossa - szczegółowym rozpoznaniu - nie przeistoczył się w Pimkę, choć, po części został - Syfonem, bowiem pilnym stał się wielce, i zdyscyplinowanym. Zachował jedynie, w całości, tę nową świecką tradycję; strojenie sobie żarcików około-imieninowych. Dlatego - tak właśnie - postanowił podejmować gości z okazji Imienin, dokładnie 40 lat później, w 2003; z Gloria Artis.
Niebawem przypada jeszcze inna rocznica, pod nieobecność Jubilata
- 85 - rocznica Urodzin. 4.04.2015.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz